2009
Przejście Kotliny jeleniogórskiej – (zrobione około 100km w 30h)
Mini Nocna Masakra – trasa piesza, przyznam, że nie pamiętam miejsca, ale kojarzę 8.
Nocna Masakra -trasa 100km, skrajnie wychłodzony, zwieziony na 90tym kilometrze.
2010
Skorpion – trasa 100km,ukończona pierwsza pętla bez pierwszego pk
RDS – trasa 100km, zwieziony po 30km
Kierat – zejście po około 40km
Tropiciel IV – 32. pozycja 10h30min
Grassor – trasa 100km, zrobione 7/17 pk, w nogach 70km, zejście z trasy po ok 14h
Rajd Konwalii – trasa extremalna, niezaliczone zadania specjalne, 8. miejsce z czasem 18h18min
Izerska Wielka Wyrypa – trasa 100km, zejście po około 60km. 2h później rajd został przerwany.
Maraton Wrocławski – 4h10min13sec, miejsce odrobinę powyżej 1000
Jesienne Trudy – trasa 50km, czas 11h35min, 4 miejsce
Jesienny Tułacz – trasa 30km, wygrana w kategorii biznes
Tropiciel V – start rekreacyjny, zejście z trasy po ok 30km
Mini Nocna Masakra – trasa łączona, 4. miescje
Nocna Masakra – trasa 50km, 13. miejsce 12h32min
2011
Timex Rajd Zimowy 360º – „niemal” zrobiona trasa masters – z drużyną MIKro Supernova AT
Skorpion – 5. na trasie 50km
Włóczykij – 2. na trasie 50km
Sztafeta Bochnia – 13. – z drużyną Pro-Masters Wrocław
RDS – 13. na trasie 50km
Wiosenny Tułacz – trasa 50km
Harpagan – 23. na trasie pieszej (18h16min całość, 6h52min 50km ) życiówka na 50km i 100km równocześnie
Dymno – 32. na trasie pieszej
Kierat – 43. 20h23min
Oriento – 7. na trasie 100km
Grassor – 6. na trasie 50km
WSS – 7. na trasie 50km (6h30min) życiówka
Rajd Konwalii – 3. na trasie extreme
IWW – 9. miejsce na trasie 50km
Jesienne Trudy – 2. miejsce na trasie 50km
Jesienny Tułacz – 2. miejsce na trasie 50km
Nocna Ściema – 3o. w open, 4. w kategorii wiekowej, maraton (życiówka 3h47min36sec)
Funnex Orient – zejście z trasy 50km
Mini Nocna Masakra – 4. miejsce na trasie łączonej
Nocna Masakra – 3. miejsce na trasie 50km
PMNO – 4. na dystansie 50km, 8. w OPEN
2012
Timex Rajd Zimowy 360º – Zejście z trasy Masters po drugim odcinku, reszta drużyny ukończyła rajd.
Skorpion – 1. miejsce (5-osobowy tramwaj) na trasie 50km
Włóczykij – 20. miejsce na trasie 50km
RDS – 2. miejsce na trasie 50km – (6h14min) życiówka
Harpagan – 7. na trasie 50km (5h24min) życiówka
Rudawska Wyrypa – zejście z trasy 50km
Setka z Hakiem – zejście z trasy przed ostatnim (+-95km)
Wakacyjny Tułacz – 19. miejsce na trasie 50km
Mazovia12h – zakończenie zawodów po 4h, 5 okrążeń
Mazovia24h – 21 okrążeń, 252km, 8. w kategorii
Dlaczego tyle jest zejść z trasy, odpuszczanie itp?
hymmm… Anonimie, dobre pytanie. Od czasu do czasu myślę nad odpowiedzią i znajduję ich kilka. Pozostawię je jednak dla siebie. Obecnie cieszę się z ostatniego wyniku i braku wspomnianego „odpuszczenia” 🙂
Hehe, jak pamiętam to mijaliśmy się na IWW 2012 przy takiej skale na środku mapy. 🙂
Ja np. zostałem tylko raz zwieziony z trasy, bo nawet jak mózg chciał, to ciało nie szło za cholerę, ale brakowało 40 km z buta w deszczu i w górach.
Zresztą, i tak wszyscy jesteśmy kiepscy jeśli porównać się do Younga, który w wieku 61 lat startował w gumiakach i rolniczym ubraniu na dystansie 850 km w Australii, biegnąc non stop ponad 5 dni, bo nikt nie powiedział mu, że trzeba spać po nocy.
Mimo zejść, siła jest! 🙂
Szukam dojazdu na Skorpiona, będziesz w tym roku jechał?
Hej
Nie, niestety w tym roku skorpion odpada – czasowo nie wyrobiłem na ten weekend. Tak więc pozostaje mi życzyć powodzenia
P.s. Od teraz można mnie znaleźć tutaj:
http://www.iroman.pl 😉